Panorama wojskowego lotniska Halim Perdanakusuma w Dżakarcie
Panorama wojskowego lotniska Halim Perdanakusuma w Dżakarcie
amelka222 amelka222
3206
BLOG

SSJ-100. cz. 2.

amelka222 amelka222 Polityka Obserwuj notkę 98

 

Jak zaznaczyłam w poprzedniej notce, ze względu na zgromadzenie większej ilości zdjęć, ale także na pewne inne okoliczności, postanowiłam otworzyć nową notkę w tym samym temacie.

Jest ona prostą kontynuacją poprzedniej, w której zamknęłam pierwszy tydzień, jakim minął  od katastrofy SSJ-100 nr 97004 na zboczu góry Salak i tutaj również będzie miejsce na dokumentalizację dalszego ciągu wyjaśniania przyczyn tej katastrofy. Ta część informacji będzie uzupełniana chronologicznie i zawsze umieszczana w górnej części notki, w punkcie:

 AKTUALIZACJE:

 17. maja 2012.

 

- Władze indonezyjskie zapowiedziały zakończenie podstawowego etapu akcji ewakuacji ciał ofiar katastrofy na piątek 18.05. i wycofanie większej liczby ekip poszukiwawczych, w tym również rosyjskich.  Jakby w kontrze do tej decyzji„Głos Rosji” donosi: „A w  Indonezji pracuje nadal operacyjny oddział rosyjskiego Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, składający się z 84 osób.” http://polish.ruvr.ru/2012_05_17/75012821/ Tych danych rosyjskich o 84 osobach nie potwierdzają władze wojskowe Indonezji, wspominając jedynie o 15 aktywnie pracujących poszukiwaczach rosyjskich. Być może dane rosyjskie obejmują wszystkich Rosjan pracujących w rejonie Dżakarty (w szpitalu, przy identyfikacji, w obsłudze obozu rosyjskiego, obsłudze prasowej...)

Łącznie w ostatnich dniach miało w akcji brać udział ok. 200-stu pracowników służb SAR i ich liczba systematycznie się zmniejszała, a zakres prowadzonych poszukiwań ulegał zawężeniu. Podano, że nadzieje na znalezienie  szczątków kilku (prawdopodobnie 3-4) osób są coraz mniejsze, więc cała akcja będzie po piątku trwała jedynie w podstawowym zakresie, znacznie węższym, niż dotąd.

http://www.thejakartapost.com/news/2012/05/17/sukhoi-evacuation-process-continues.html

http://ria.ru/incidents/20120517/651282910.html

 - Zapowiedź zakończenia prac przez rosyjskich uczestników poszukiwań, która została podana rano, została zdementowana przez rosyjskie MCzS. „Nasi specjaliści będą pracować tak długo, jak będzie to potrzebne dla przebiegu całej operacji” – napisała RIA Novosti. http://ria.ru/world/20120517/651013653.html

 - Rozpoczęły się prace rosyjskiego ubezpieczyciela Suchoj, który jest przygotowany na wypłaty rodzinom ofiar po 50 tys. dolarów.

http://ria.ru/incidents/20120517/651282910.html

18. maja 2012

 

- Zaostrzają się spory między Rosjanami a Indonezyjczykami. Grupa rosyjska domaga się dalszego prowadzenia poszukiwań ofiar. M. Czupalenkow, szef ratowników rosyjskich,  zapewnił, że jest w stanie utrzymywać stale grupę liczącą co najmniej 10 ludzi w akcji poszukiwawczej; chce też by Rosjanie samodzielnie mogli poszukać drugiej czarnej skrzynki FDR. Płk. Daryatmo, szef indonezyjskiego pionu SAR, zapewnia, że ciała wszystkich ofiar już zostały ewakuowane  ze zbocza Salak.

Czy więc przedmiotem sporu są ciała ofiar, czy też nie odnaleziony jeszcze rejestrator FDR? -  trudno powiedzieć. http://www.thejakartapost.com/news/2012/05/18/russia-continue-searching-sukhoi-s-crash-victims.html

 - Zidentyfikowano15 ciał, w tym 13 Indonezyjczyków; przebadano 35 ciał i trwa identyfikacja; rodziny ofiar nie życzą sobie publikacji danych w tej sprawie. http://www.thejakartapost.com/news/2012/05/18/police-identify-15-victims-sukhoi-plane-crash.html

- Ponieważ już 16 maja sekcja policyjna identyfikacji ofiar kataklizmów i katastrof podała, że  zidentyfikowano 22 odciskI palców, to nie oznacza to w takim razie pełnej identyfikacji 22 osób. http://www.thejakartapost.com/news/2012/05/16/recovery-process-ongoing-despite-sukhois-black-box-discovery-official.html

 - Informacja podsumowująca akcję poszukiwania ofiar katastrofy: „Ogółem z miejsca katastrofy ratownicy wywieźli 41 plastikowych kontenerów z fragmentami ciał ofiar i z ich rzeczami osobistymi. Nie znaleziono ani jednego ciała, które byłoby w całości.” Nadzieje więc na znalezienie żywych rozbitków okazują się całkowicie nieuzasadnione. http://polish.ruvr.ru/2012_05_18/75167303/

- Zostały przegrane dane rejestratora CVR przy pomocy oprzyrządowania sprowadzonego z Moskwy; odczyt będzie dokonywany z pomocą rosyjskich tłumaczy, odczyt może dłużej potrwać bez dostępu do danych FDR http://www.thejakartapost.com/news/2012/05/18/sukhois-cvr-be-downloaded-today.html ; http://ria.ru/inquest/20120518/652036150.html

 

- Wg oświadczenia szefa KNKT Katanga Kurniadi, SSJ-100 w bagażniku w zestawie pomocy posiadał specjalny spadochron ratunkowy. Nie jest to jednak typ spadochronu przeznaczony do katapultowania się z kokpitu. Podobnych (w kolorze czerwonym) używa się jedynie w rejonach polarnych i nad oceanami. Będą sprawdzane procedury określające wymagane przepisami rosyjskimi posiadanie sprzętu zabezpieczającego w sytuacji lotów próbnych [Tutaj pojawia się wątpliwość prawna: czy SSJ-100 miał w Dżakarcie i wcześniej loty próbne, czy promocyjne?]

Poprzednio donoszono, że wśród szczątków samolotu znaleziono również tratwę ratowniczą... http://mobile.seruu.com/utama/nasional/artikel/knkt-data-cvr-sudah-dibuka-namun-tidak-dapat-dibeberkan-ke-publik

 

- Główny marszałek ekip poszukiwawczych Basanras, Daryatmo, potwierdził złożenie CVR w ręce KNKT i M. Czaplenkowa, szefa rosyjskiej grupy poszukiwawczej w Dżakarcie, celem odczytu danych.

- Nadal prowadzi się akcje poszukiwawczą drugiej skrzynki z rejestratorem parametrów lotu FDR, z wykorzystaniem środków bazy lotniczej Atang Sanjaya. Biorą w niej udział też Rosjanie, którzy „są pod naszą koordynacją” – oświadczył Daryatmo. Odrzuca on możliwość prowadzenia osobnych poszukiwań przez Rosjan ze względu na „niebezpieczne warunki terenowe wokół Góry Salak. Nie znają terenu, gdziekolwiek idą, towarzyszy im nasz przewodnik”, powiedział. Jednocześnie ku końcowi zmierza poszukiwanie ciał ofiar i rola bazy Halim Perdanakusuma powoli się kończy. http://megapolitan.kompas.com/read/2012/05/18/19532957/Pencarian.FDR.Dibantu.Tim.Potensi.SAR

 

- Konferencja prasowa na lotnisku Halim, na której marszałek Daryatmo, szef Basarnas, stwierdza, że akcja poszukiwawcza zmierza ku końcowi, dziękuje wszystkim siłom zaangażowanym w poszukiwania: dowództwu krajowego systemu SAR,  Basarnas, NTSC, wojskom TNI, Rosjanom, wolontariuszom. Nie ma nadziei na znalezienie jeszcze żywych ofiar tej katastrofy, ale poszukiwania będą trwały aż do odnalezienia wszystkich ciał, oświadczył. http://megapolitan.kompas.com/read/2012/05/18/2025158/Basarnas.Ucapkan.Terima.Kasih.kepada.Relawan.Sukhoi

 

- Ubezpieczyciel pracowników koncernu Suchoj, który przybył wczoraj do Dżakarty,  zapewnił że czeka jedynie na zakończenie procedury identyfikacji ciał.

Ubezpieczyciel indonezyjski wymienia już dzisiaj znacznie niższe kwoty, niż 12.05, tj. 5.400$, a nie 108 tys. $.

http://www.thejakartapost.com/news/2012/05/18/sukhoi-s-producer-compensate-crashed-plane-s-victim-families.html

 

 

19 maja 2012

- W sobotę dostarczono z Moskwy do Dżakarty niezbędne odczynniki do prowadzenia badań genetycznych, próbki DNA pobrane od rodzin ofiar oraz aparaturę chłodniczą i zestaw specjalnych kontenerów, pozwalających na dłuższe przetrzymywanie delikatnych tkanek szczątków ofiar. Cały transport wyleciał wczoraj z Moskwy samolotem Ił-62, dzisiaj już w kontenerach chłodniczych zabezpieczone są szczątki do badań. Szpital miejscowy w Dżakarcie nie dysponuje odpowiednimi pomieszczeniami do utrzymywania odpowiednio niskiej temperatury; w chłodniach będących do dyspozycji szpitala policyjnego można uzyskać temperaturę nie niższą niż +2 - +4 st.C.

Oznacza to dalsze prowadzenie prac identyfikacyjnych w Dżakarcie. http://ria.ru/society/20120518/652230578.html ; http://ria.ru/inquest/20120519/652864640.html

 

- Rosyjski ambasador w Dżakarcie A. Iwanow, „zapewnił, że rosyjski rząd spełniać będzie wszystkie żądania władz Indonezji, aby umożliwić jak najsprawniejsze przeprowadzenie identyfikacji ofiar”. http://mobile.seruu.com/utama/nasional/artikel/diperkirakan-identifikasi-seluruh-korban-sukhoi-selesai-pada-juli

 

- Ujawnienie danych z identyfikacji ciał ofiar nastąpi – na żądanie rodzin - dopiero po przekazaniu ciał rodzinom do ceremonii pogrzebowych. Prace mogą potrwać jeszcze ok. 2 tygodni, przewiduje się w uzasadnionych przypadkach – równoległe ich prowadzenie także w Moskwie.

- We wszystkich procedurach związanych z ciałami ofiar przestrzega się zasad wyznania religijnego każdej z ofiar ( w zebranych od rodzin danych są wszystkie niezbędne informacje na ten temat ) http://mobile.seruu.com/utama/nasional/artikel/kapan-identitas-korban-sukhoi-diungkap-ke-publik

 

Indonezyjskie informacje dnia dzisiejszego,dotyczące także innych spraw, są pełniejsze:

 * Trwają rozmowy pomiędzy ubezpieczycielami rosyjskimi i indonezyjskimi. Rosyjska może wypłacić kwoty do wysokości 50 tys.$ każda, podczas gdy wyliczenia drugiej strony, wg prawa z 2011 o odpowiedzialności transportu indonezyjskiego za katastrofy, sięgają 132,3 tys.$.

 * Bardziej jednoznacznie niż wczoraj sformułowano decyzje o zaprzestaniu prowadzenia poszukiwań ciał i zinterpretowano postanowienia indonezyjskiego SAR z 18 maja dotyczące wycofania ekip ratowniczych i poszukujących ofiar. Przepisy miejscowe obligują do prowadzenia poszukiwań jedynie do siódmego dnia po katastrofie; dłużej prowadzone prace warunkowane są szczególnymi okolicznościami.  http://www.thejakartapost.com/news/2012/05/19/search-team-ends-operation-some-victims-are-identified.html

* Pomimo oficjalnego zamknięcia wczoraj (18.05.) akcji poszukiwawczo-ratowniczej na miejscu pozostaje 16-osobowa grupa poszukiwawcza, z zadaniem odszukania rejestratora FDR: 6 Indonezyjczyków i 10 Rosjan.  Prace grupy w sobotę zostały wstrzymane zer względu na złą pogodę. Dowódcza wojskowy okręgu Bogor, AM Putranto zaznaczył, że Rosjanom przedłużono możliwość prowadzenia dalszych prac na ich prośbę – najpierw o kolejne 3 dni, a potem, jeśli będzie taka potrzeba, dalej będą pracować. Pozostawia się również w bazie Cipelang Helipad 2 helikoptery, 1 miejscowy i 1 rosyjski. Są w stanie ciągłej gotowości dla ewakuacji 16 osób grupy poszukiwawczej jeśli tylko FDR zostanie odnaleziony. http://mobile.seruu.com/utama/nasional/artikel/16-anggota-tim-sar-masih-lanjutkan-pencarian-sukhoi

 * Trwa zwijanie obozów grup poszukiwawczych w Kampung Pasir Pogor i Bogor, pozostaje jedynie w swoim namiocie rosyjska grupa poszukiwawcza. Ogółem pracuje jeszcze 86 pracowników. Poszukiwanie FDR trwa cały czas – jeśli tylko pogoda na to pozwala. Nie bardzo w dowództwie SAR wiadomo wiadomo, czy Rosjanie będą chcieli pracować w niedzielę, ale Indonezyjczycy są gotowi przedłużyć dodatkowo Rosjanom czas poszukiwań i przyznać im więcej dni, by tylko FDR został odnaleziony, zapewnił komendant policji.

Czynione są także przygotowania do ponownego posadzenia drzew w miejscu wyciętych w związku z akcja ratowniczą i przygotowaniem lądowiska dla wielu helikopterów i innych spraw logistycznych. Przygotowane są już nowe sadzonki i ludzie do ich wkopania (wolontariusze, pracownicy miejscowego Parku Narodowego) http://mobile.seruu.com/utama/nasional/artikel/pasca-diberhentikannya-proses-evakuasi-korban-posko-cijeruk-lengang

 * Katanga Kurniadi zdementował informacje krążące od wczoraj o tym, że rzekomo pilot przed katastrofą usiłował wykorzystać spadochron będący na wyposażeniu samolotu. „Spadochron nie był przez nikogo używany” – zapewnił. http://www.thejakartapost.com/news/2012/05/19/search-team-ends-operation-some-victims-are-identified.html

 

I bardzo ważna informacja:

* Indonezyjski przedstawiciel grupy roboczej odpowiedzialnej za dekodowanie otrzymanych danych oświadczył [19/05/2012,  15:10]: „Jakość nagrania rozmów pilotów samolotu, który  rozbił się 09 maja, jest wysoka, udało się odtworzyć całość z informacji rejestratora głosu w ostatnim locie nr 97004 aż do chwili uderzenia samolotu” - powiedział agencji RIA Novosti.

"Wszystkie rozmowy  pierwszego i drugiego lotu pokazowego w Indonezji pozostały w pełni nienaruszone i jest bardzo dobra jakość dźwięku. Obecnie rosyjscy i indonezyjscy eksperci interpretują dwie godziny nagrania rozmów między pilotami i ziemią, tj. naziemną służbą ruchu lotniczego" - powiedział rzecznik.

http://ria.ru/inquest/20120519/653002939.html

 

20 maja 2012

 

- Wieczorem (po 19:00 miejscowego czasu) szef sekcji identyfikacji DVI oświadczył, że prace identyfikacyjne wszystkich ciał ofiar katastrofy SSJ-100 zostały zakończone. "Mamy nadzieję, że rodziny uzbroją się w cierpliwość. Wciąż potrzebujemy czasu, aby przeprowadzić pełną rekonstrukcję rozczłonkowanych ciała ofiar" - powiedział szef policji RS Sukanto i brygady identyfikacyjnej, Agus Prayitno, w niedzielę na konferencji prasowej w Hospital Polici w Dżakarcie.

Agus wyjaśnił, że „rodziny zostaną zaproszone, aby zobaczyć ciała, które zostały zrekonstruowane. Wstępne ceremoniepogrzebowe -zamknięte i przeznaczone  tylko dla rodzinofiar, które zechcą zobaczyć ciała - odbędą się wkeluaga” we wtorek o 13:00 po południu, po których będziemy zamykąć trumny - powiedział Agus. - Oprócz rekonstrukcji ciał pozostaje, do jakichś jeszcze dwóch dni, wydawanie dokumentów  rodzinom ofiar. Takie jak akt zgonu i certyfikaty identyfikacyjne. Przywiezienie ciał i przekazanie ich rodzinom będzie prowadzone w Halim Perdanakusumah - lotnisko" – oświadczył Agus. [info:NDIS]. http://mobile.seruu.com/utama/nasional/artikel/kepala-rs-polri-jenazah-baru-bisa-dilihat-keluarga-selasa-penyerahan-dilakukan-di-halim

 - Podano również do wiadomości treść krótkiego oświadczenia Antona Castilani, szefa sekcji identyfikacji zwłok. Przez cały czas pracowało lącznie 150 osób 24/h, w pracy na zmiany. Wyodrębniono 3 zespoły: ante mortem (dane zbierane od rodzin ofiar), post mortem (badanie ciał), pomocniczy (dentyści, antropologowie). „Zadanie identyfikacji  zostało wykonane przed terminem dzięki modlitwom wszystkich, całej wspólnoty” – powiedział A. Castilani. Załączono również pełną listę ofiar, z pełnym brzmieniem imion i nazwisk oraz miejsca pracy. http://mobile.seruu.com/utama/nasional/artikel/anton-castillani-akurasi-identifikasi-korban-sukhoi-mencapai-100-persen

 

21 maja 2012

 

-Wg danych „Izwiestii”, rodziny ofiar będą składać pozwy przeciwko kompanii Suchoj. Są przekonani, że ich bliscy nie powinni się znajdować na pokładzie tego samolotu. Pasażerowie na taki eksperymentalny lot dopuszczani są jedynie na podstawie pisemnej zgody konstruktora samolotu, który ponosi pełną odpowiedzialność za ich bezpieczeństwo” – oświadczył lotnik – oblatywacz, Aleksandr Akimienkow.  Wg niego samolot posiadał certyfikat typu / rodzaju samotu, ale nie posiadał certyfikatu dla konkretnego modelu, wzorca szczegółowego, w którym to certyfikacie potwierdza się, że dany samolot jest wykonany jako typowa konstrukcja dla tego modelu.

„Loty eksperymentalne są szczególne, bo sprawdza się wiele elementów i dlatego nie może być na ich pokładzie żadnych pasażerów” – stwierdza drugi lotnik, specjalista od bezpieczeństwa lotów, Władimir Gierasimow.

Przedstawiciel kompanii Suchoj oświadczył, że lot demonstracyjny (pokazowy) SSJ-100 w Indonezji odbywał się zgodnie z przepisami prawa rosyjskiego i dlatego nie była tam osób postronnych. „Na pokładzie samolotu znajdowali się tylko eksperci różnych gałęzi przemysłu lotniczego : potencjalni nabywcy, dziennikarze piszący na ten temat, pracownicy Suchoj i indonezyjscy piloci lub pracownicy obsługi lotów” – to słowa Olgi Kajukowej, rzecznika prasowego kompanii. http://www.interfax.ru/society/txt.asp?id=246623; http://www.interfax.ru/news.asp?id=246781

- Indonezyjska komisja do wyjaśnienia przyczyn katastrofy SSJ-100 nie wnosi pretensji w kwestii sprawności samolotu  i organizacji jego lotu – stwierdza oświadczenie Ministra przemysłu i handlu Federacji Rosyjskiej po podpisaniu wspólnego protokołu. http://www.interfax.ru/society/txt.asp?id=246623 ; http://www.interfax.ru/news.asp?id=246781

 -Wstępna analiza rozszyfrowanego rejestratora głosów z kabiny pilotów wskazuje – na dzień dzisiejszy - na to, że do momentu zderzenia z górą urządzenia pokładowe nie rejestrowały żadnych nieprawidłowości – przekazał RIA Novosti przedstawiciel rosyjsko-indonezyjskiej grupy dochodzeniowej w sprawie katastrofy SSJ-100. TAWS był włączony i działał.

Podpisano dzisiaj również wspólny protokół. Stronę indonezyjską (tamtejszy komitet bezpieczeństwa transportu) reprezentował Katanga Kurniadi, a rosyjską v-ce min. przemysłu i handlu, Jurij Sljusar. W protokole się stwierdza, że strona indonezyjska będzie nadal prowadziła poszukiwania rejestratora parametrów lotu FDR, by można było zsynchronizować jego dane z danymi CVR. http://ria.ru/inquest/20120521/654568567.html

-Poszukiwanie FDR zostało w poniedziałek formalnie zakończone. „Poszukiwania już nie mają sensu. I tak straciliśmy dodatkowe trzy dni na tę operację” – miał powiedzieć szef indonezyjskich służb poszukiwawczo-ratowniczych, Madja Daryatmo.

Podobne  oświadczenie wydało rosyjskie MCzS – że strona rosyjska postanowiła zakończyć poszukiwania drugiego rejestratora i przystąpiła do wycofywania pracowników MCzS z Indonezji. Pozostawia jednak 10-osobową grupę do dalszych działań, które oficjalnie nie zostały wyraźnie sprecyzowane. Pozostałych Rosjan będą wywozić z Indonezji samoloty Ił-62 i Ił-76. Wylot powinien nastąpić jeszcze 21 maja. http://www.interfax.ru/society/txt.asp?id=246623; http://lenta.ru/news/2012/05/21/superjet/ ; http://www.lenta.ru/news/2012/05/21/superjet1/

 

- Ofiary. Ponieważ ani jedno ciało ofiar katastrofy nie było w całości, musiał się odbyć  żmudny proces ich rekonstrukcji, by rodzinom zaoszczędzić dodatkowego stresu. Dlatego wszystkie czynności musiały potrwać dłużej. Zakończono je rano w poniedziałek 21.05. Ofiarami było 14 kobiet i 31 mężczyzn.

Oficjalne uroczystości pogrzebowe odbędą się w środę 23.05. na lotnisku Halim Perdanakusuma. Jednak już od godz. 1:00 we wtorek rodziny ofiar mogą żegnać swoich bliskich przed zamknięciem trumien.

http://www.thejakartapost.com/news/2012/05/21/sukhoi-victims-remains-be-reconstructed.html ; http://www.thejakartapost.com/news/2012/05/22/families-receive-sukhoi-victims-bodies.html

 

 

22 maja 2012

 

- Trumny z ciałami ofiar zostaną dostarczone w środę na lotnisko specjalnymi karetkami w asyście kolumny motocykli policyjnych. Trumny posiadają drewniana obudowę, w środku znajduje się część cynkowa.

Ceremonia pożegnania obędzie się o godz. 7:00 czasu mosk. (10:00 miejscowego). Udział w nich weźmie indonezyjski minister transportu i przedstawiciele tamtejszych przedsiębiorstw lotniczych oraz pracownicy, którzy byli zaangażowani w obsługę trasy promocyjnej lotu SSJ-100 nr 97004. Transport ośmiu ciał ofiar do Rosji („gruz-200”) odbędzie się 24 maja specjalnym samolotem MCzS. http://www.ria.ru/incidents/20120522/655263047.html

- Przygotowanie rodzin ofiar do identyfikacji i potem do ceremonii pożegnania ciał, odbywało się  się w dystrykcie Bogor z aktywnym udziałem sekcji policji medycznej ante mortem i służb ratowniczych oraz psychologów tam zatrudnionych. W tych spotkaniach z rodzinami chodziło m.in. o uzyskanie informacji o wyznaniu i rytuale pogrzebowym przestrzeganym przez rodziny. W aktywny kontakt z rodzinami włączyli się również pracownicy lotnictwa w Dżakarcie. Jeden pochówek Indonezyjczyka będącego mieszkańcem Bogor odbędzie się od razu po uroczystościach, stąd ceremonia przedpogrzebowa odbywa się w tym wypadku wcześniej, w domu pogrzebowym, od razu po przyjeździe licznej  rodziny na modlitwy rytualne. http://www.radar-bogor.co.id/index.php?rbi=berita.detail&id=95737

 

- FDR. Już wczoraj zapadła decyzja o zaprzestaniu intensywnych poszukiwań drugiego rejestratora SSJ-100 ze względu na trudne warunki terenowe – oświadczył szef Basarnas, Daryatmo. Nie oznacza to całkowitej rezygnacji z dążenia do odszukania FDR, ale poszukiwania nie mogą już być prowadzone z narażeniem życia poszukujących. Dalsze dochodzenioe w sprawie katastrofy można na razie prowadzić dalej bez FDR, uzupełniając dane z innych źródeł. Rosyjska ekipa wróci do Rosji, pozostaną jedynie eksperci śledczy. Trwa oczekiwanie na decyzję Moskwy w tej sprawie. Do śledztwa włączone zostaną wszystkie rzeczy znalezione na miejscu katastrofy, z portfelami, dokumentami i rzeczami osobistymi ofiar. http://www.thejakartapost.com/news/2012/05/21/search-called-rest-sukhoi-black-box.html

 

- Wiadomo, że dowódca SSJ-100 nie zgłosił się podczas lotu do wieży kontroli lotów ATC (Air Traffic Control) zlokalizowanej w porcie lotniczym w zachodniej Dżakarcie, Soekarno Hatta, po opuszczeniu terenu nad bazą Atang Sanjaya. Menadżer międzynarodowego lotniska Soekarno Hatta, Mukya Abdi, zaprzeczył  jakoby urządzenia tego lotniska są przestarzałe. Przyjmuje 700-1100 startów i lądowań dziennie i loty są bezpieczne. Trzy lata temu nawigacja została tutaj unowocześniona, remonty i przeglądy aparatury i urządzeń odbywają się regularnie. Lotnisko może obsługiwać samoloty w trzech systemach nawigacyjnych. Każdy kopiuje przetwarzane dane i są one do uzyskania (JATS, Jass, EJATS). SSJ-100 też obowiązywały procedury indonezyjskiej przestrzeni powietrznej, które pilot samolotu musiał znać. http://www.radar-bogor.co.id/index.php?rbi=berita.detail&id=95730

 

23 maja 2012

 

- Pożegnanie ofiar. Zaplanowane uroczystości odbyły się na lotnisku Halim Perdanakusuma. Władze Indonezji reprezentował minister transportu, Mangindaan, natomiast Federacji Rosyjskiej – ambasador rosyjski w Dżakarcie, Iwanow oraz dyplomaci Francji i USA. W uroczystościach uczestniczyli wszyscy szefowie służb prowadzących od 9 maja poszukiwania szczątków samolotu i identyfikację ciał. Wszystkim rodzinom oraz przedstawicielom wszystkich innych państw, których obywatele zginęli w katastrofie przekazane zostały również komplety dokumentów: akty zgonu, certyfikaty balsamowania, potwierdzenia tożsamości.

Ciała Rosjan zostały przekazane władzom rosyjskim, odbierze je jutro i zawiezie do Moskwy rosyjski samolot MCzS Ra-76840.

http://www.thejakartapost.com/news/2012/05/23/government-hands-sukhoi-victims-families.html

http://www.thejakartapost.com/news/2012/05/23/anguish.html; http://lenta.ru/news/2012/05/23/ssj/

http://www.thejakartapost.com/news/2012/05/23/russian-sukhoi-victims-be-taken-home-thursday.html

http://www.itar-tass.com/c11/427804.html ; http://ria.ru/incidents/20120523/655697920.html

- Rosyjski Ił-76 z ładunkiem "gruz-200" wystartował z Dżakarty w nocy o 1:00 czasu mosk.; spodziewany jest w Moskwie w godzinach południowych. Przybył na podmoskiewskie lotnisko Żukowskij-Ramienskoje o 18:32 cz. mosk. Dlaczego tak późno? http://ria.ru/society/20120524/656323376.html ; http://ria.ru/society/20120524/656833375.html

 

24 maja 2012

- Przesłuchano pierwszego  świadka w postępowaniu w sprawie katastrofy SSJ-100, którego nazwiska nie ujawniono. Przesuchanie odbyło się w Dżakarcie; RIA Novosti informuje jedynie o stronie rosyjskiej (Komitet Śledczy FR)  przesłuchującej tę osobę, nie wspominając o udziale w przesłuchaniu przedstawicieli Indonezji. Przesłuchanie zakończono protokołem. http://ria.ru/inquest/20120524/656753829.html

 

 

25 maja 2012

 Indonezyjski szef państwowej kompanii  przewoźników lotniczych PT Dirgantara Indonesia, Budi Santoso, oświadczył, że strona indonezyjska w pełni podtrzymuje współpracę swojego przemysłu lotniczego z rosyjskim GSS „Suchoj” i że katastrofa SSJ-100 niczego tutaj nie zmienia. Deklaracja ta dotyczy zarówno realizacji zamówień na SSJ-100, jak i na kooperację w zakresie serwisu i dostaw części zamiennych dla tych jednostek. http://ria.ru/economy/20120525/657130826.html

Przypomnijmy – nie są to żadne nowe związki pomiędzy przemysłem lotniczym Indonezji i Rosji. Już w 2010r.  PT Dirgantara Indonezja otworzyła na wyspach sieć placówek tzw. MRO dla napraw i przeglądów samolotów Suchoja i dość szybko chcieli zapewnić w nich możliwość serwisowania wszystkich typów samolotów produkowanych w Rosji. Prywatna indonezyjska linia lotnicza PT Kartika Airlines – mająca swoje śmiertelne ofiary 9 maja - również w 2010 zawarła z Suchoj umowę na odbiór do 2015r.  30 sztuk SSJ-100 na kwotę 951 mln$. Kartika stać się miała tym samym pierwszym i najważniejszym klientem zakładów serwisowych państwowej PT Dirgantara Indonezja. W ślad za Kartika poszła Sky Aviation, która podpisała kontrakt na 12 sztuk SSJ-100 na sumę 380mln$.

http://www.thejakartapost.com/news/2010/08/24/dirgantara-eyes-big-share-mro-market.html ; http://www.thejakartapost.com/news/2012/05/10/govt-considers-evaluation-russia-s-sukhoi-safety-audit.html

 

 

28 maja 2012

- Narodowa Komisja ds. Bezpieczeństwa Transportu  Indonezji (KNKT) zakończyła przepisywanie zawartości czarnej skrzynki z Suchoj SuperJet, ale odmówiła udostępnienia zapisu do publicznej wiadomości.
"Tak , zapis mamy gotowy,  ale nie mogliśmy go ogłosić, bo zgodnie z prawem [Ustawa o Lotnictwie z 2009] jest on tajny i przeznaczony tylko dla badaczy tego wypadku" - oświadczył w poniedziałek Tatanga Kurniadi, przewodniczącyKNKT. http://www.thejakartaglobe.com/home/knkt-refuses-to-release-information-from-sukhois-black-box/520570

 

- Szef Meteorologii i Geofizyki Agencji BMKG Sri Woro Harijono zaprzeczyłw poniedziałek wszystkim poprzednim twierdzeniom, że ​​Suchoj Superjet 100 uderzył w Górę Salak z powodu złej pogody. "Nie było żadnego problemu z pogodą, który mogły przerwać lot, ponieważ nie było chmury typu cumulonimbus- powiedział Woro na spotkaniu z komisją rządową Indonezji nadzorującą transport. - Cumulonimbus są na najniższym pułapie 600metrów nad ziemią i zazwyczaj wskazują na obecność intensywnych opadów deszczu i silnych wiatrów. Raport BMKG różni się od ustaleń meteorologicznych Instytutu Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej Indonezji (Lapan), który oświadczył, że Sukhoi Superjet napotkał złe warunki pogodowe na górze Salak przed zderzeniem się z górą. Dane satelitarne Lapan wykazały obecność aktywnych grubych rainclouds gdy samolot Suchoj trafił w górę, a raczej padał w tym rejonie deszcz. Ustalenia BMKG są takie, że pogoda nie mogła spowodować katastrofy – to wynika z  analizy zdjęć satelitarnych i ze zgromadzonych danych obserwacyjnych ze stacji  Klimatologii Darmaga Station w Bogor, położonym 10 kilometrów od miejsca katastrofy i z Atang Sanjaya, stacji położonej 19 kilometrów od miejsca wypadku.http://www.thejakartaglobe.com/home/bmkg-weather-problem-did-not-disrupt-sukhois-flight/520585

- Izba Reprezentantów Parlamentu Indonezji w poniedziałek przeprowadziła spotkanie na temat katastrofy Suchoj z BMKG, Narodowym Komitetem ds. Bezpieczeństwa Transportu (KNKT), omawiano stan lotniska,  działalność Angkasa Pura II, działalność ministerstwa transportu oraz prowadzono rozmowy z przedstawicielem indonezyjskim producenta rosyjskiego cywilnego samolotu Suchoj. http://www.thejakartaglobe.com/home/bmkg-weather-problem-did-not-disrupt-sukhois-flight/520585

 

29 maja 2012

- W dniu dzisiejszym pod Moskwą w ośrodku lotniczym Żukowskij-Ramienskoje odbyła się ceremonia pożegnania załogi SSJ-100 nr 97004. W miejscowym domu kultury zostały wystawione trumny z ciałami ofiar katastrofy samolotu na górze Salak. Przyszli pożegnać się bliscy i znajomi członów załogi oraz mieszkańcy ośrodka, w którym zlokalizowane są siedziby głównych firm lotniczych, w tym m.in. GSS Suchoj. W momencie wynoszenia trumien i ich przewozu na miejsce pochówku nad głowami żałobników przeleciał rosyjski odrzutowiec, symbolicznie żegnając ofiary. http://ria.ru/society/20120529/659807877.html

 

 - Dzisiejsza “The Jakarta Globe” poinformowała, że 13-osobowa grupa miejscowych  poszukiwaczy rejestratora FDR, pracująca na zboczu góry Salak w odległości 500-700 m od miejsca katastrofy, znalazła wczoraj dalsze szczątki ofiar katastrofy SSJ-100. Gagah Prakoso, rzecznik Krajowej Agencji Poszukiwania i Ratownictwa sekcji Basarnas stwierdził wczoraj 28 maja, że tak się zdarza po katastrofach i ulewnych deszczach. „Nie ma w tym nic nadzwyczajnego i trzeba wszystko dokładnie sprawdzić i przebadać, bo dla rodzin jest to zawsze dodatkowa trauma” – powiedział.

Ludność miejscowa jednak twierdzi, że znaleziono nie tylko trzy szczątki ciał (część korpusu, udo i rękę), ale także jedno całe ciałooraz w pobliżu ciała paszport (dowód tożsamości) rosyjskiego obywatela oraz inne dokumenty: karty ubezpieczenia, karty bankomatowe, dowody rejestracyjne pojazdów i kilka wizytówek. Dokumenty są wystawione na następujące osoby: Ediego Satrio, Hermana Suladji i Desiyanti Amalii.

Tylko dwie pierwsze znajdują się na opublikowanej liście w dniu 12 i 20 maja (zob. poprzednia notka); są to na tej liście:
9. Herman Zulaji (Air Maleo); 16. Edi Satrio (Pelita Air)

Kobiety o nazwisku Desiyanti Amalii nie ma i nie było na tej liście. [Porównaj dane z 9.05.2012:  http://ria.ru/incidents/20120509/645028612.html ]

G. Prakoso zaprzeczył dzisiaj wczorajszym oświadczeniom, by znaleziono jakiekolwiek ciało i by szczątki ludzkie, o których się mówi, należały do ofiar katastrofy. Zorganizowano jednak 29-osobową grupę pracowników Basarnas i skierowano ją dzisiaj rano na miejsce wczorajszych znalezisk. Grupę wspierają specjalne karetki, które są wyposażone także w 7 pojemników na przewóz ludzkich szczątków do szpitala policyjnego na badania. Ewakuacją szczątków kieruje kapitan Sanusi. http://www.thejakartaglobe.com/news/three-more-body-parts-of-sukhoi-victims-found/520776

Wiadomości “The Jakarta Globe” cytuje dzisiejszy „Głos Rosji”, ale nie podaje szczegółów. http://polish.ruvr.ru/2012_05_29/76354021/

 

 

30 maja 2012

- Znalezione w miejscu katastrofy SSJ-100  dokumenty obywatela rosyjskiego  okazały się być własnością głównego inżyniera samolotu, Denisa Rachimowa. Są to: pozwolenie na wnoszenie i wynoszenie komputera do GSS Suchoj, przepustka do firmy i dokument potwierdzający jego udział w locie promocyjnym SSJ-100.

Wiadomo jednak, że główny inżynier Denis Rachimow latał dotąd na SSJ-100 nr 97005 i jedynie w związku z powrotem tego samolotu z Pakistanu do Moskwy, objął obowiązki na pokładzie nr-u 97004. Czy miał dokument potwierdzający zlecenie tego polecenia służbowego i papiery na swój udział w locie nr-u 97004? - tego już uzyskane informacje nie precyzują. http://ria.ru/incidents/20120530/660890851.html

- Pytany o czas trwania śledztwa, nowy minister przemysłu i handlu FR, D. Manturow stwierdził, że trzeba czekać. W ciagu miesiąca władze Indonezji powinny ogłosić pierwsze swoje wnioski, gdyż to one - zgodnie z międzynarodowymi konwencjami - są do tego zobowiązane. My zgłosimy nasze uwagi potem. http://ria.ru/inquest/20120530/660813691.html

 

31 maja 2012

 

- Rano  o 4:48 „The Jakarta Post” poinformowała o odnalezieniu rejestratora lotów SSJ-100. FDR został odnaleziony w dniu wczorajszym 30 maja przez miejscową ludność przeczesującą zbocze góry Salak na zlecenie władz Dżakarty. Rejestrator znajdował się ok. 20m od części ogonowej, głęboko zakopany pod zwałami błota. Daryatmo – szef ekip poszukiwawczych zaprzeczył, jakoby profesjonalne oddziały poszukiwawcze działały mniej sprawnie. „Miejscowa ludność szukała bardziej dokładnie” – stwierdził. Obudowa rejestratora nie jest w dobrym stanie, ale – podobnie jak CVR – będzie nadawał się do odczytania danych, zapewniają władze Indonezji.

Dane z FDR będą odczytywany wspólnie z ekspertami rosyjskimi; samo zgranie danych potrwa tylko kilka dni, ale ich odczytanie znacznie dłużej, do roku czasu, stwierdził Katanga Kurniadi, szef indonezyjskiego komitetu bezpieczeństwa (KNKT). W ślad za prasą indonezyjską wiadomości te przekazały w ciągu dnia również media rosyjskie. http://www.thejakartaglobe.com/news/sukhoi-flight-data-recorder-found-by-locals/521268 http://www.thejakartapost.com/news/2012/05/31/sukhoi-s-fdr-good-condition-official.html

http://ria.ru/inquest/20120531/661170872.html ; http://ria.ru/inquest/20120531/661383344.html

-  Wg słów ambasadora FR w Dżakarcie, A. Iwanowa, z odsłuchanego rejestratora FDR można wnioskować, że samolot nie miał żadnych kłopotów technicznych aż do zderzenia się z górą. Wypowiedź ta została ostro skrytykowana przez lotniczych specjalistów, uznających, że jest ona przedwczesna i nie ma żadnych danych potwierdzających taką opinię, bowiem nie jest jeszcze znany pełny zapis rejestratora i nic nie wiadomo na temat przyczyn katastrofy. http://www.mk.ru/incident/article/2012/05/31/710191-taynu-katastrofyi-vyinut-iz-yaschika.html

 

 

Relacje pierwszych świadków:

 *    Pierwszy świadek wypowiada się 9 maja dla lokalnej telewizji: Juanda, wieśniak, który mieszka w pobliżu gór, powiedział lokalnej telewizji: "Ujrzałem wielki samolot przechodzi tuż nad moim domem". "To było veering trochę na bok, ryk silnika. Wydawało się zmierzać ku Salak, ale nie słyszałem eksplozji lub czegokolwiek."

Z kolei BBC donosi, że Bowler Jocean, amerykański rolnik prowadzący gospodarstwo ekologiczne na zboczu góry, która jest popularnym miejscem turystycznym, powiedział:" Na Salak - tej Big Mountain, ja nic nie słyszałem ".
http://airlineworld.wordpress.com/

 

*    [10.05.] ten sam Juanda, „41-letni mieszkaniec wioski indonezyjskiej powiedział, że karmił swoje  kurczaki, gdy usłyszał nad głową ryk. "Spojrzałem w górę i zobaczyłem ogromny biały samolot, jak porusza się niepewnie tylko nieco poniżej szczytu góry. Był ponad drzewami ale potem przechylał się na lewo i na prawo, a następnie zniknął. Usłyszałem dźwięk podobny petard, ale nie widziałem go już”  - powiedział AFP Juanda przez telefon z Tenjolaya,  dzielnicy zlokalizowanej niedaleko góry Salak.
http://www.nypost.com/p/news/international/russian_plane_with_indonesia_least_DlWUmhzt4jPIskAJ5F4aZM

 

 *   [12.05.2012.]  „Jeden pasażer w pierwszego lotu przypomina sobie, że pogoda w rejonie nie była szczególnie dobra. Pasażer przypuszcza, że pilot może wykonał ten lot  celowo, aby wykazać możliwości samolotu lecącego poprzez gęste chmury i turbulencje.
W drodze do domu lotu, inny pasażer opowiadał o tym, jak nisko nad ziemią samolot leciał. Oczywiście, laik nie znający się na samolotach nie mógł powiedzieć, czy samolot robi to jako część demonstracji lotu, czy tylko gdy zbliża się lądowanie...” http://www.chappyhakim.com/2012/05/12/puzzling-questions-about-the-sukhoi-superjet-100-crash/

 

*  Do Salima, przywódcy miejscowej wspólnoty muzułmańskiej Al-Islah, znajdującego się w SSJ-100 podczas tragicznego drugiego lotu, jeden z członków wspólnoty wysłał SMS "przed incydentem" w sprawach dotyczących muzułmanów. http://www.radar-bogor.co.id/index.php?rbi=berita.detail&id=95922

.--------------------------------------------------------

 

Chciałabym jednak tutaj również wyraźniej wyeksponować pytania, które przy bieżącym śledzeniu tematu się nasuwają.

 Pytania i wątpliwości

 1.Dwa samoloty, które brały udział w lotach promocyjnych SSJ-100, o numerach bocznych 97005 i 97004 były prawdopodobnie inaczej wyposażone i inaczej oznaczone. Różnice te już sygnalizowałam: nr 97004 miał 4 wypustki antenowe na grzbiecie, nr 97005, ten wycofany w Pakistanie – miał 3 takie wypustki oraz dodatkowe oznaczenie boczne nr 211 w okolicy skrzydeł na burcie bocznej.

Samolot ten został wycofany rzekomo z powodu wadliwej działalności silnika, ale jednak doleciał do Karaczi, a stamtąd samodzielnie, bez przeszkód,  pożeglował aż do Moskwy. Podany powód wymiany samolotów nie wydaje się więc wiarygodny.

Drugi – tj. rzekoma konieczność wzięcia udziału w terminowych badaniach certyfikacyjnych w Moskwie – też nie są przekonujące. Kto bowiem  wypuszcza w długą trasę promocyjną samolot, który po 2 dniach musi obowiązkowo powrócić (po zrobieniu trasy Moskwa-Kazachstan-Pakistan) i  dalszy obszar Azji południowo-wschodniej pozostawić innej maszynie? No, chyba, że drugi egzemplarz był znacznie lepiej wyposażony w „aparaturę rozpoznania” obcego terenu, naszpikowanego sojusznikami wroga... Promocja Suchoj’a – to jedno zadanie, a dokładne rozpoznanie i rynku i terenu, to sprawa zupełnie odrębna.

Ciekawe, czy trzeci samolot SSJ-100 nr 97003 i o numerze bocznym 185, który niedawno latał promocyjnie we Francji, miał wyposażenie z trzema, czy czterema antenkami?

 

2. Dwa lotniska zlokalizowane w rejonie Jawy zachodniej dawały zapewne organizatorom możliwość wyboru jednego z nich. Oddalone są od siebie o ok. 30 km i 15-20 min. lotu samolotem o średniej prędkości. Ale różnice między nimi są zasadnicze.[1]

Lotnisko Soekarno Hatta, zlokalizowane nieco na północny zachód od centrum Dżakarty (ale jeszcze w jej rejonie), jest obiektem cywilnym, ma status lotniska międzynarodowego, przyjmuje wszystkie typy samolotów i jeśli SSJ-100 promował loty dla linii cywilnych, to wydawać się by mogło, że jest ono wręcz wymarzone dla tego projektu.

Wybrano jednak – lub firmie SSJ-100 złożono ofertę tzw. nie do odrzucenia i musiała się ona na nią zdecydować - lotnisko Halim Perdanakusuma, które jest lotniskiem wojskowym. A w całkiem bliskiej odległości od niego rozłożona jest potężna baza indonezyjskich sił wojskowych i wojsk specjalnychKORPS PASUKAN KHAS (PASKHAS) TNI AU.[2]

Było więc to dobrowolne wejście  - lub „wepchnięcie” - SSJ-100 w samą paszczę indonezyjskiego tygrysa.

PAKSAS - są to bowiem siły wielozadaniowe, ale ich jądrem jest Korpus Powietrznych Sił Specjalnych (w skrócie Korpaskhasau, Paskhas lub inne stosowane odniesienia do wojsk w pomarańczowych beretach), zdolnych do ataku i obrony na ziemi, w wodzie i w powietrzu. Takie skupienie sił wielozadaniowych w jednej scentralizowanej organizacji wojskowej warunkowane jest przede wszystkim wyspiarskim charakterem Indonezji, kraju ponad 18 tys. wysp i wysepek. Ostry, pomarańczowy kolor beretów (ale i innych dodatków, np. chust) wiązany jest „z pomarańczowym światłem Margahayu o świcie w dzielnicy Bandung, czyli tam, gdzie w 1950 r. narodził się zespół wyszkolonych komandosów. Motto Paskhas brzmi: "Karmaye Vadikarate Mafalesu Kadatjana", co oznacza pracę bez obliczania zysków i strat.”

Osoby zainteresowane odnoszę do  linka nr 2, a tutaj tylko wymienię główne formacje tej potężnej organizacji.

„Den Bravo’90” z trzema jednostkami „Alfa” – antyterrorystyczna, zajmująca się infiltracją przeciwnika, dbaniem o warunki lądowania samolotów sprzymierzeńców i o utrudnianie lądowań obiektom nie zaliczanym do sił sprzymierzonych, mają jednostki szybkiego reagowania

Jednostki Obrony Powietrznej {Air Defense Force (Arhanud) Paskhas} – bardzo mobilne, potrafiące obsługiwać dodatkowo sprzęt rakietowy.

Paskhas TNI-AU– komandosi ćwiczeni do walk w każdych warunkach, w dżungli, z piratami na morzu, w odpieraniu ataków z powietrza i do niszczenia przeciwnika na ziemi (wzorce brytyjskiej SAS)

Modelowym wyposażeniem tych wojsk jest najnowszy system broni elektronicznej i laserowej, wdrażany od stycznia 2012 r., możliwy do jednoczesnego uruchomienia dla artylerii, wojsk radiolokacyjnych i głównego punktu dowodzenia, z pokładu specjalnie w tym celu doposażonych samolotów Herkules.

 

3. Dwa obloty SSJ-100 zaplanowane nad Dżakartą budzą pewne zdziwienie. Szczególnie kiedy przegląda się zdjęcia z pierwszego oblotu, wykonanego o poranku 9 maja: pokład samolotu nie wydaje się przepełniony, jest wiele wolnych miejsc, zapełnione są jedynie z przodu przedziału pasażerskiego. I zdaje się, że gdzieś Siergiej Dolja zapisał lub powiedział, że drugiego oblotu wcale na początku nie planowano...

W cytowanym w poprzedniej części wywiadzie mówi on zresztą wprost, że wielu wcześniej zapisanych na ten lot, nie chciało drugi raz lecieć... Część może zrezygnowała, bo moment przelotu na dość niskiej wysokości w wąskim kominie pomiędzy jawajskimi szczytami nie była dla nich zbyt przyjemna... Przy okazji wiemy nieco więcej o samym S. Dolji[2.a.] : był szefem cywilnej promocji SSJ-100 na kontrakcie koncernu Suchoj, obsługującym także stronę fotograficzną, obok innych osób zatrudnionych do dokumentalizacji tej promocji - fotografów i dziennikarzy. Nadmienianie więc przez niego w mediach, iz jest jedynie zwykłym, normalnym blogerem, jest zwykłym kamuflażem.

Ponieważ ten drugi lot SSJ-100 okazał się śmiertelny dla wszystkich uczestników, pytanie o to, czy lot ten był niezbędny i naprawdę spełnić miał ważne zadania promocyjne? - jest tutaj ważne. Kiedy więc zdecydowano o drugim oblocie? Już w Pakistanie, kiedy wymieniano samoloty na dalszą część trasy? W Birmie, dokąd odbyto lot po Pakistanie? Czy podczas Neptunaliów obchodzonych na pokładzie SSJ-100 8 maja podczas lotu z Birmy do Dżakarty?

Czy na drugi oblot Dżakarty jest decyzja władz zatwierdzających plan wszystkich oblotów? W sytuacji, kiedy przy zamianie samolotów inżynier główny mający się przesiąść z nr 97005 na 97004 nie dostaje polecenia / rozkazu  na piśmie – pytania o stronę formalną podejmowanych decyzji jest istotne. Tym bardziej, że już w dniu wczorajszym 16. maja do Dżakarty przylecieli właśnie przedstawiciele firmy ubezpieczeniowej, w której ubezpieczeni byli członkowie rosyjskiej ekipy  i badać będą dla swoich celów okoliczności wypadku...

Być może pytania powyższe są mniej istotne od pytania o prawdziwe zadania SSJ-100 do wykonania w Dżakarcie. Czy obiekty wojskowe nie były tutaj jednym z ważniejszych celów rozpoznawczych? Może jeden oblot nie wystarczył, a podczas drugiego, kiedy pilot – podobno nieoczekiwanie, nad obszarem stricte wojskowym - zmienił trasę, zaszły całkowicie nieprzewidywalne zdarzenia zakończone tak tragicznie...?

 

4. Dwa zdjęcia.Pytanie o to, czy czasami lotnisko cywilne nie byłoby właściwsze dla wykonania operacji promocyjnej, wiąże się z rodzajem zdjęć robionych przez obsługę prasową SSJ-100 w Dżakarcie. Blogerka Fotografersha, będąca w składzie tej ekipy, prezentuje je u siebie na blogu : [3]

Pisze, że podczas trwania pierwszego oblotu i w przerwie przed drugim, porobiła trochę zdjęć... Jest tam niemało samolotów wojskowych, są ćwiczenia służb na lotnisku, jest statek powietrzny US Air Force, lądujący podobno i startujący co kilka minut samolot Indonesia Air Force, wiele różnych śmigłowców i stacjonujących samolotów wojskowych. Na 27 wszystkich zdjęć, autorka nie podpisała nazwami 11 – prawie wszystkie wojskowe. Ich nazwy wpisywali za to komentatorzy... Zdjęcia z pierwszego oblotu rano 9.05.2012. i z lotniska Halim zamieszczone zostały 9 maja o 10:47, a pierwsze komentarze  na jej blogu pojawiły sięo godz.  7:06. Z  tego wynika, że autorka oznacza swój wpis w czasie dżakartskim, a komentarze rejestrowane były na serwerze w czasie moskiewskim. .

 

5. Pomarańczowe berety. Przypuszczać można, że galeria zdjęć poświęconych okolicznościom katastrofy i całej akcji poszukiwawczo-ratowniczej będzie wzbogacana wraz z upływem czasu. Wywołując tutaj sprawę komandosów indonezyjskich chciałabym zwrócić uwagę na możliwość odnajdywania - w grupach postaci na różnych zdjęciach - żołnierzy z pomarańczowymi akcentami: beret, chusta, wzór maskującego moro z czerwienią... Domyślać się jedynie można, że ich zadaniem mogło być przejęcie szczątków aparatury i elektronicznego wyposażenia SSJ-100 nr 97004 do specjalistycznego przebadania.

Wśród zdjęć zamieszczonych w poprzedniej notce znalazłam 3, na których barwy komandosów pokazują się wyraźnie. Nie zobaczymy ich razem w większej grupie, jak np. oddział rosyjskiego specnazu w Smoleńsku.  W takich akcjach indonezyjscy komandosi nie pracują w swoich zwartych grupach: tylko pojedyncze osoby włączają się w grupę np. poszukiwawczą i nie podlegają rozkazom jej szefa, tylko realizują własne zadania

 

 źródła:

1.http://www.distance-calculator.co.uk/airport-information.php?as=HLP&ad=CGK

2.Dzieje tej formacji i jej obecną strukturę zob.: http://ndorogurumutan.wordpress.com/2012/05/07/korps-pasukan-khas-paskhas-tni-au/Większość zdjęć u góry notki dotyczących tych wojsk pochodzi z tego właśnie portalu.

2.a. www.airliners.net/aviation-forums/general_aviation/read.m..

 3.http://fotografersha.livejournal.com/252699.html

 

By najnowsze dane w temacie łatwiej było wyłowić, dział "Aktualizacje" jest odtąd kontynuowany na samym dole notki.

 

AKTUALIZACJE - cd.

1 czerwiec 2012

 Poinformowano o wstępnym odczytaniu całości danych FDR i o przegraniu kopii z rejestratora. Oryginał FDR pozostanie do pełnego odczytania w Indonezji, kopia natomiast zostanie przekazana Rosji i jej odczytem zajmie się MAK. Potwierdzono wcześniejsze informacje, że już wstępny odczyt FDR pozwala na stwierdzenie, że SSJ-100 żadnych kłopotów technicznych nie miał, a TAWS pracował normalnie. http://ria.ru/inquest/20120601/662669177.html

6 czerwiec 2012

- Władze koncernu Suchoj poinformowały, że wypłacą - w ramach należnych odszkodowań - rodzinom ofiar z Indonezji po 140 tys.$. (Jak pamiętamy, wcześniejsze zapowiedzi rosyjskie sugerowały, że nie będzie to więcej, niż wypłacane  dotąd w Rosji 50 tys.$. Strona Indonezyjska natomiast zapewniała, że rodzime odszkodowania nie będą niższe, niz 108 tys.$. Deklarowana obecnie kwota jest najwyższą z dotąd oferowanych.)

W mediach rosyjskich dość nieprecyzyjnie przedstawiono tę informację o odszkodowaniach. Polskojęzyczny "Głos Rosji" obwieścił ogromnym tytułem, że "ofiary SSJ-100" otrzymają po 140 tys.$, z czego można by wyciągnąć wniosek, że wszytskie rodziny  ofiar uzyskaję tę kwotę. Dopiero z tekstu enuncjacji wynikało, że sprawa dotyczy rodzin ofiar - obywateli Republiki Indonezji. http://polish.ruvr.ru/2012_06_06/77246510/  Ale tylko media rosyjskojęzyczne właściwie doprecyzowały cały problem podkreślając, że przewidywane wypłaty w powyższej wysokości obejmą - póki co -  jedynie Indonezyjczyków. Co do Rosjan i obywatela USA i Francji, żadne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły. http://www.lenta.ru/news/2012/06/06/compensate1/ ; http://ria.ru/world/20120606/666629915.html

-  Lenta.ru podała, że dane zapisu FDRnie będą opublikowane, podobnie jak uczyniono to z zapisem głosów pilotów z CVR. Zakończenie   pełnego odkodowania zapisu FDR przewiduje się na koniec miesiąca czerwca. http://www.lenta.ru/news/2012/06/06/compensate1/

 

 

8 czerwca 2012

Jak podaje A. Kowaliow, dziennikarz agencji RIA Novosti, powołując się na anonimowe źródło koncernu Suchoj, jedną z  przyczyn katastrofy mógł być tzw. błąd ludzki. Nic z posiadanych informacji dotyczących  pierwszego oblotu  SSJ-100 w Dżakarcie nie wskazuje na awarię urządzeń pokładowych. System TAWS, co do którego niektórzy zgłaszali wątpliwości, był włączony i działał prawidłowo. Bierze się pod uwagę możliwość wadliwego odczytywania przez załogę samolotu danych z urządzeń, szczególnie w momencie szybkiego obniżenia wysokości lotu z 10 tys. stóp do 6 tys. Urządzenia miały sygnalizować niską wysokość, przy jednoczesnym nie wysunięciu podwozia do lądowania. Wyłączenie przez załogę autopilota i przejęcie ręcznego sterowania mogło się zbiec z błędną interpretacją poziomu chmur i oczekiwaniem, iż po ich minięciu załoga zobaczy pas lotniska Halim.

Przypuszcza się, że w kabinie był obecny ktoś spoza załogi, co jednak nie wpływało na bezpieczeństwo lotu – stwierdza Kowaliow. – Był to zapewne któryś z potencjalnych klientów GSS Suchoj, który jednak nie mógł ani zakłócić działania systemów pokładowych, ani też żądać od załogi wykonania jakichś dodatkowych manewrów. [ Materiał rosyjski nie precyzuje podstaw, w oparciu o które z taką pewnością Kowaliow i jego źródło informacji precyzują swoje opinie. Nie wiadomo także, czy całość tego materiału odnosi się jedynie do pierwszego oblotu SSJ-100, czy też do obu lotów i w jakim stopniu obejmuje on dane dotyczące szczególnie tego drugiego, tragicznego, lotu – przyp. a.222.]

Nadal są badane rozmowy pilota z wieżą kontroli lotów – zapewnia anonimowe źródło Kowaliowa. – Załoga poprosiła wieżę o zgodę na zniżenie pułapu lotu oraz o możliwość okrążenia góry Salak, by ułatwić sobie podejście do lądowania na lotnisku Halim. Czy jednak nie wystąpiły jakieś trudności językowe lub chwilowy brak zasilania? -  tego jeszcze nie wiadomo.

Spodziewać się można, że na stronie indonezyjskiego Krajowego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Transportu (KNKT) ukażą się wstępne dane z odczytu rejestratorów jeszcze przed ukończeniem pełnej deszyfryzacji. Podkreśla się również, że SSJ-100 nr 97004 miał wszystkie niezbędne dokumenty zezwalające na planowane loty w Dżakarcie. [Określenie „loty” sugeruje, że jest pełna dokumentacja dotycząca obu lotów, co wcześniej było poddawane w wątpliwość, ale co również obecnie nie jest potwierdzone w sposób oficjalny.http://ria.ru/incidents/20120608/668134431.html

 

13 czerwiec 2012

"Izwiestia" opublikowała dzisiaj dość duży reportaż z rosyjskiej operacji na górze Salak: "Szósta ofiara 'wiśniowej góry'". Niektóre zdjęcia stamtąd zamieszczam pod notką (galeria górna jest już cała zapełniona). http://izvestia.ru/news/524244

 

 14 czerwiec 2012

Przewodniczący rządowej komisji ds. katastrofy SSJ-100, J. Sljusar poinformował agencję informacyjną „Prime”, że do końca czerwca znana będzie rekonstrukcja ostatniego lotu SSJ-100 z dnia 9 maja. Zostanie ona odtworzona w czasie rzeczywistym na podstawie rejestratorów samolotu. Zostaną uwzględnione wszystkie podstawowe parametry : prędkość przelotu, wysokość, wszystkie pozostałe koordynaty lotu. Po przeprowadzeniu tej rekonstrukcji rosyjscy eksperci pojadą do Indonezji, by skonsultować swoje dane z danymi uzyskanymi przez tamtejszych śledczych. Wstępna ocena przyczyn katastrofy z 9 maja ma być znana pod koniec lata tego roku.

Sljusar oświadczył również, że po odkodowaniu czarnych skrzynek nie zgłasza się uwag co do stanu technicznego SSJ-100 przed katastrofą. Wg danych, którymi obecnie dysponuje Komisja rządowa, nie ma i na pewno nie będzie uwag, ani pytań co do samego samolotu – zapewnił Sljusar. – Dodał, że żadne z państw zamawiających przed 9 maja samoloty SSJ-100 nie zrezygnowało z zamiaru zakupienia tego modelu. http://www.lenta.ru/news/2012/06/14/ssjet/

Kalkulacje rynkowe koncernu Suchoj są w tych stwierdzeniach bardzo jasne i to właśnie im podporządkowana jest cała dotychczasowa narracja rosyjska o bezawaryjnym stanie rozbitego o górę Salak SSJ-100. Czy potwierdzą to również dane z odczytów indonezyjskich? - okaże się zapewne niebawem.

 

15 czerwiec 2012

Przedstawiciel zagranicznych kooperantów GS Suchoj stwierdził, że sprzedaż SSJ-100 będzie mogła być realizowana, ale cena samolotu musi być obniżona. http://ria.ru/defense_safety/20120615/673944480.html

 

20 czerwiec 2012

Agencja RIA Novosti, powołując się na indonezyjski tygodnik "Tempo", podała, że  "Przyczyną katastrofy rosyjskiego samolotu Suchoj Superjet-100, który rozbił się w Indonezji, mogła być niepoczytalność kontrolera lotów lotniska w Dżakarcie. (...) Taki wniosek dziennikarze gazety wyciągnęli z zapisu rozmów kontrolera lotów z rosyjską załogą." http://polish.ruvr.ru/2012_06_20/78750939/

 

21 czerwiec 2012

Jak informuje "Głos Rosji", "Indonezyjski magazyn Tempo, prowadzący własne śledztwo w sprawie katastrofy rosyjskiego samolotu Suchoj Superjet 100, zacytował ostatnie słowa dowódcy rozbitej maszyny, Aleksandra Jabłoncewa, które poznano po odczytaniu zapisów z czarnej skrzynki.

„Boże, co to!?” – krzyknął z przerażeniem pilot wkrótce po ostatniej rozmowie z dyspozytorem, zobaczywszy najwyraźniej na moment przd katastrofą wyłaniające się z chmur i szybko się przybliżające zbocze góry Salak. Ślad zostawiony przez samolot na skale świadczy o tym, że doświadczony pilot, jakim był Jabłoncew, próbował ratować maszynę ostro wznosząc ją do góry,  nie miał jednak wystarczająco dużo czasu na wykonanie manewru. http://polish.ruvr.ru/2012_06_21/78888074/

[Pomni doświadczeń z rzekomymi odczytami ostatnich słów, jakie zarejestrować miały mikrofony w kabinie pilotów polskiego Tu-154 w dn. 10.04.2010., poczekajmy do opublikowania całości zapisów CVR rosyjskiego SSJ-100.]

 

 

 

25.06.2012.

 - Speckomisja Narodowego Bezpieczeństwa Transportu Indonezji zleciła koncernowi SSJ-100 organizowanie uzupełniających lotów szkoleniowych dla lotników latających na obszary górzyste. Zalecenie to dotyczy załóg obsługujących loty pokazowe i promocyjne.

W materiałach Speckomisji Indonezji wnosi się także o ustanowienie obowiązku posiadania zawsze aktualnej listy pasażerów każdego lotu w 2 egzemplarzach: u załogi samolotu i w dyspozycji obsługi naziemnej lotniska.

W toku śledztwa Speckomisja uwzględniła także uwagi zgłoszone przez lotnictwo cywilne Indonezji. Najważniejsza z nich dotyczy polecenia realizacji takich lotów jedynie na bezpiecznej wysokości. http://ria.ru/world/20120625/681516138.html

- Rozbity w Indonezji SSJ-100 o górę Salak był wyposażony w jedną awaryjno-wypadkową sygnalizację, a nie w dwie, jak się dotąd praktykowało. Sygnalizacja ta spełnia zawsze bardzo ważną rolę informacyjną w akcji poszukiwawczo-ratunkowej po katastrofach lotniczych (i nie tylko), wdrożonej w system informatyczny KOSPAS-SARSAT. W samolotach lotnictwa cywilnego zawsze montowane są dwa takie systemy. Zainstalowany w rozbitym SSJ-100 na dodatek nie zadziałał w momencie katastrofy. http://ria.ru/inquest/20120625/681765425.html

 

 26. 06. 2012.

 Rosyjscy specjaliści zajmujący się katastrofa SSJ-100 przypuszczają, że przyczyną katastrofy mogło być „rozminięcie się” czynności pilotów z działaniami podejmowanymi w tym samym czasie przez naziemne służby lotniska. Nie zgadzają się oni z tezą komisji indonezyjskiej o słabym przygotowaniu pilotów do takich lotów, jakie odbyły się w Dżakarcie. Kapitan Jabłoncew miał mieć dostateczne doświadczenie w lotach nad terenami górskimi.

Rosyjski „Kommiersant” twierdzi, że pilot wykonywał wszystkie czynności prawidłowo. Miał zaplanowany lot z lotniska Halim do Pelabuchan Ratu, skąd miał wracać tą samą trasą. Nie było na niej żadnych wzniesień ani gór, stąd i wysokość 10 tys. stóp i potem zniżenie do 1830 metrów nie było niebezpieczne. Problem – wg gazety – polegał na tym, że w drodze powrotnej załoga nie otrzymała odpowiedzi od obsługi lotniska Halim na prośbę o zgodę na lądowanie. Niezależnie od tego, dlaczego tej odpowiedzi njie było (usterka w łączności, inna przyczyna), pilot nie otrzymawszy zgody na ladowanie zawrócił na kurs na Pelabuchan Ratu, by poczekać na zgodę dyspozytora lotu w Halim. Z nieznanych przyczyn samolot obrał jednak zły kurs powrotny z rejonu Pelabuchan: nie na lotnisko Halim, lecz w kierunku góry Salak.

Samolot był wyposażony w system EGPWS (TAWS), ale na trasie zaprogramowanej w komputerze na ten lot nie było żadnych wzniesień, ani gór, tylko równina, więc przy zmianie kierunku lotu rzeczywistego system mogł nie zdążyć zareagować – pisze „Kommiersant”.

Wg rosyjskich specjalistów, obwinianie jedynie załogi samolotu jest nieporozumieniem, bo i służby naziemne nie wykonały wszystkich swoich zadań. http://ria.ru/incidents/20120626/684397524.html

 

27.06.2012

Zalecenia Indonezyjskiej Komisji w sprawie SSJ-100 zostały sformułowane w wymaganym trybie przepisów i norm postanowień 13 ICAO i są obligatoryjne dla koncernu Suchoj.

Wskazuje się w nich na konieczność lepszego przygotowania załóg realizujących loty pokazowe i próbne w zakresie poznania przez nich specyfiki terenu w rejonie lotów: specyfiki geologicznej, meteorologicznej, ornitologicznej itp. http://ria.ru/inquest/20120627/686170941.html

 

28.06.2012.

- Wiceprzewodniczący kompanii Suchoj Igor Winogradow zaprzeczył, jakoby pilot Jabłoncew nie znał ukształtowania terenu w okolicach Dżakarty i na trasie lotu pokazowego SSJ-100. Zadaniem lotu pokazowego jest oblot jak największej ilości lotnisk. Nie można wiedzieć o wszystkich wzniesieniach na trasie, ale pilot znał na pewno ukształtowanie terenu w Indonezji, „bo miał obowiązek je poznać przed realizacją lotu”.

Winogradow również zaprzeczył, jakoby przyczyną katastrofy mogły być: niesprawność urządzeń pokładowych, zderzenie z innym samolotem, złe samopoczucie pilota lub brak reakcji z jego strony. Również czyjaś obecność w kabinie pilotów nie mogła na serio niczego zakłócić. Wszystkie systemy samolotu były sprawne, ale pilot mógł część z nich wyłączyć. „Być może, że były rozbieżności pomiędzy wskazaniami aparatury i stanem rzeczywistego rozpoznania sytuacji. Tego nikt w śledztwie nie wykluczył dotąd. (...)

Celem lotu pokazowego było upewnienie się co do przydatności samolotu do wykonywania lotów i rejsów w lotnictwie pasażerskim, cywilnym, a nie wykonywanie akrobacji lotniczych. Mieli wykonywać lot bezpiecznie i zebrać wszystkie dane. Do lotów SSJ-100 przygotowane były dwa samoloty, jeden został wycofany z podejrzeniem pewnej niesprawności, drugi go zastąpił. Cała wyprawa była dobrze przygotowana” – powiedział.

Co do zaleceń komisji indonezyjskiej – Winogradow stwierdził, że strona indonezyjska nie podała żadnych konkretnych szczegółów, jedynie zapisano ogólne zalecenia. Szczegóły mają się pojawić na zakończenie całego śledztwa. „Indonezyjscy śledczy nie lubią, kiedy kłuje się ich w plecy. Więc my musimy ich naciskać, by przedstawili szczegóły swoich ustaleń”. http://ria.ru/inquest/20120628/686695286.html

 

- SSJ-10  wyposażony był w dwa, a nie w jeden, systemy informowania o katastrofie, bo takie właśnie wyposażenie ma mieć wg konstruktorów – stwierdził Winogradow, który jest obserwatorem ze strony SSJ prac komisji w Indonezji. Jeden z systemów jest stacjonarny, drugi – przenośny; każdy ma inne zadania. Ten przenośny jest używany w sytuacjach, kiedy pasażerowie po awarii samolotu muszą opuścić pokład. Błąd wnioskowania o jednym - i to nieczynnym – systemie mógł się wziąć z tego, że system ten działał w trybie powiadamiania o katastrofie nie w ciągu 5 sekund, jak obecnie robią to najnowsze wersje, lecz w ciągu 40 sekund.

Winogradow zaleca, by wstrzymać się ze spekulacjami dotyczącymi przyczyn katastrofy do czasu ostatecznych ustaleń komisji. Na razie nie potwierdza się wersja o wadliwym działaniu jakichkolwiek urządzeń samolotu. http://ria.ru/inquest/20120628/687266986.html

 

- Wywiad I. Winogradowa dla agencji „Prime”: http://ria.ru/interview/20120628/687328989.html

- Komentarz tabloidów: „Ciepłe przyjacielskie śledztwo – Rosjanie i Indonezja oskarżają się wzajemnie o katastrofę SSJ-100” http://www.sibreclama.ru/New.aspx?newid=32555

 

 3.07.2012.

Zapowiedź „okrągłego stołu” na temat  katastrof lotniczych w Rosji w dniu 4. lipca. Brak szczegółowych danych z przebiegu spotkania. http://ria.ru/announce/20120703/690727412.html

 

6.07.2012.

 - P.N. Własow, szef centrum lotniczego im. M.M. Gromowa, lotnik-oblatywacz o katastrofie SSJ-100 – wywiad. Całość tutaj:  http://ria.ru/interview/20120706/693101835.html

Dyskusje w Rosji wokół przyczyn katastrofy SSJ-100 nie ustają. Od samego początku, kiedy szczątki samolotu dymiły jeszcze na górze Salak, już pojawiły się fantastyczne teorie na ten temat – mówi Własow. Jedni obwiniają załogę, inni sprawność samego samolotu. A tutaj ważne jest, że upłynęło bardzo dużo czasu od tego, jak samolot zniknął z radaru obsługi naziemnej, do momentu kiedy  fakt ten zauważył dyspozytor lotu. Podnosi się też „młodość kompanii Suchoj”, a więc brak jej doświadczenia w konstrukcji samolotów.

Kpt. Jabłonce był pilotem bardzo dobrym, z ogromnym doświadczeniem w lotach awiacji biznesowej i w lotach cywilnych. Cała załoga spełniała warunki stawiane w lotach cywilnych.

Wszystkie wersje i szczegóły zostaną przedstawione w ostatecznych ustaleniach komisji śledczej. I należy się powstrzymać na razie od komentarzy. A szczególnie od tych, które ciągle podkreślają, jakie to wszystko u nas [w Rosji] jest złe i wadliwe.

Na pytanie dziennikarza, jak by skomentował wniosek indonezyjskiej komisji o tym, że załoga powinna być lepiej przeszkolona do lotów?, Własow odpowiada, że zarzuty komisji z Dżakarty są dziwne. Jakie bowiem ma znaczenie to, że nie było jakichś tam dokumentów związanych z lotem, skoro ich brak nie mógł być przyczyną katastrofy. A dokumentów nie było na lotnisku, bo samolot wykonywał lot za lotem i wszystkie dane były na pokładzie samolotu.

W sprawie pogłosek o źle działającej aparaturze, nie sygnalizującej prawidłowo wysokości lotu – Własow je odrzuca jako nieuzasadnione i przedwczesne.

- Dopóki komisja nie skończy śledztwa, Suchoj zawiesił loty pokazowe. http://ria.ru/economy/20120706/693135833.html

 

 

9.07.2012.

J. Sljusar w W. Brytanii na pokazach lotniczych : nie ma podstaw do twierdzenia, że samolot SSJ-100 był niesprawny lub że miał wady konstrukcyjne. Wszystkie wiążące zamówienia handlowe firma realizuje (168). http://ria.ru/inquest/20120709/695266258.html

 

10.07.2012.

 

Suchoj ma 174 zamówienia na SSJ-100 do realizacji. http://ria.ru/economy/20120710/696363288.html

 

23.07.2012.

 

Suchoj musiał wstrzymać dostawy SSJ-100 (wiadomość nieoficjalna) z powodu zastoju w dostawach silników do tych samolotów oraz ogólniejszych trudności finansowych, ale nie oznacza to przekreślenia kontraktów handlowych.

Znacznie lepsza jest sytuacja finansowa samolotów MC-21 http://ria.ru/economy/20120723/706904918.html

 

30.07.2012.

Przeciągają się prace końcowe komisji indonezyjskiej – oświadczył J. Sljusar. Rosyjskie uwagi do raportu komisji z Dżakarty są przygotowane, ale sprawa jeszcze nie jest zakończona. Całość prac miała zakończyć się niebawem w koncu lata, ale Indonezja przewiduje, że potrwaja do połowy października. http://ria.ru/inquest/20120730/712699877.html

 

 3.08.2012.

 - Rozhermetyzowanie kabiny SSJ-100 było przyczyną awaryjnego lądowania na lotnisku Szeremietiewo-1 z 70 osobami na pokładzie. Samolot obsługiwał linię Kazań-Moskwa. Nikt nie ucierpiał podczas tego lądowania. Wyniki dochodzenia; błąd firmy przygotowującej samoloty do lotu

http://ria.ru/incidents/20120803/715780945.html ; http://ria.ru/incidents/20120806/717859319.html

 - Inne wypadki SSJ-100:

- 21.07. – niemożność startu z przyczyn technicznych

- 18.07. – wadliwe działanie wskaźników temperatury i innych danyc, powrót na lotnisko macierzyste

- 9 maj – katastrofa w Indonezji

- 6 maja – niewyhamowanie na pasie podczas lądowania, nic nikomu się nie stało

- 16 marzec – blokada podwozia, brak funkcji chowania kół

- 25.12.2011. – na Białorusi podobna awaria

http://ria.ru/spravka/20120803/715835888.html

 

6.08.2012.

Wyniki badań toksykologicznych ciał członków załogi SSJ-100 z 9 maja 2012: nie ma śladów alkoholu, narkotyków, leków i żadnych zakazanych substancji. http://ria.ru/inquest/20120806/717731664.html

 

7.08.2012.

Miedwiediew o krajowym rynku regionalnych połączeń lotniczych: najważniejsze jest ludzkie życie i rozwój floty regionalnej będzie bazował na lizingu zagranicznych samolotów średniej wielkości. http://ria.ru/economy/20120807/718657263.html

 

13.08.2012.

Pracownicy MCzS, którzy brali udział w akcji poszukiwawczej w Indonezji w maju 2012 otrzymali nagrody państwowe. http://ria.ru/society/20120813/722741886.html

 

6.09.2012.

Planowany jest wylot rosyjskiej delegacji do Dżakarty 12.09. na wspólne posiedzenie rosyjskiej i indonezyjskiej komisji w sprawie katastrofy SSJ-100, celem ustalenia wspólnych wniosków. http://ria.ru/inquest/20120906/744518698.html

                                    

14.09.2012.

Na wyspie Bali i w Dżakarcie prowadzone są rozmowy rosyjskiej i indonezyjskiej komisji w sprawie katastrofy SSJ-100. Można oczekiwać, że końcowy dokument będzie opublikowany w październiku lub listopadzie tego roku. http://ria.ru/world/20120914/750406474.html

 

19.09.2012.

Podpisanie protokołu rosyjsko-indonezyjskiego w sprawie katastrofy SSJ-100 w dniu 9 maja 2012. Protokół ten będzie podstawą ostatecznych ustaleń i będzie przedstawiony ekspertom ICAO.

Ustalono błąd ludzki jako główną przyczynę katastrofy. Samolot był w pełni sprawny, nie ma zastrzeżeń wobec niego. Swoje podpisy złożyli przedstawiciele Rosji i Indonezji.

Nie oznacza to jeszcze całkowitego zakończenia dochodzenia. Strony będą dyskutować ten protokół w wielu instancjach w swoich krajach. Przyjęto jedynie, że nie ma rozbieżności między stronami w ustaleniu głównych przyczyn katastrofy. Za ok. dwa tygodnie zakończy się całość postępowania. Procedury indonezyjskie dają na to 3 miesiące, ale w tym wypadku postarano się o jak najszybsze zakończenie prac.

Rosyjscy delegaci przybyli do Indonezji 12.09. i przedstawili stronie indonezyjskiej swoje uwagi do ostatecznego protokołu i swój wariant protokołu końcowego śledztwa w sprawie katastrofy SSJ-100. Rozmowy trwały kilka dni [do 19.09.2012.]. Wnioski strony rosyjskiej znalazły odzwierciedlenie w podpisanym w dniu 19.09. protokole. http://ria.ru/inquest/20120919/753922042.html ; http://lenta.ru/news/2012/09/19/ssj/

 

18.12.2012.

W dniu wczorajszym, 18.12.2012. opublikowano końcowy raport komisji indonezyjskiej w sprawie przyczyn katastrofy SSJ-100. Został on w całości zaakceptowany również przez stronę rosyjską (J. Sljusar). Raport ten zostanie w najbliższym czasie przedłożony ministerstwom transportu obu krajów.

Główne ustalenia wskazują na jedną przyczynę – błędy załogi samolotu. http://ria.ru/incidents/20121218/915257149.html

Wskazano na różne nieprawidłowości.

1. Załoga SSJ-100 nie posiadała aktualnych map z rejonu Bogor, który jest obszarem lotów ćwiczeniowych dla wojskowych samolotów oraz nie znała dokładnego położenia wysokości poszczególnych miejsc w rejonie okolicznych gór. Nie miała w swojej bazie danych wystarczających informacji. http://ria.ru/incidents/20121218/915211474.html

2. Dowódca SSJ-100, przekonany, że TAWS nie jest skalibrowany z dokładnymi danymi terenowymi i słysząc 6 sygnałów ostrzegawczych o niebezpiecznym zbliżaniu się samolotu do ziemi, sam wyłączył system TAWS, zamiast właściwie zareagować na pierwsze z ostrzeżeń  najpóźniej w ciągu 24 sekund. http://ria.ru/incidents/20121218/915207142.html

3. Wg dyrektora Instytutu im. Gromowa, P. Własowa, strona indonezyjska ujawniła również błędy popełnione przez kontrolerów wieży na lotnisku w Dżakarcie. Miały one polegać na pomyleniu przez nich rosyjskiego SSJ-100 z indonezyjskim wojskowym myśliwcem Su-30 wykonującym wówczas swój planowy lot i na wydaniu Rosjanomnietrafnych dyspozycji. Zniknięcie z radarów rosyjskiego superjeta zauważyli dopiero po 24 minutach od katastrofy, gdyż kontroler lotu zajęty był w tym czasie kontaktem z innym samolotem. http://ria.ru/incidents/20121218/915266537.htmlhttp://ria.ru/incidents/20121218/915264736.html

4. Stwierdzono, że ani załoga SSJ-100, ani kontrola lotów w Dżakarcie nie naruszyły regulaminowych zasad bezpieczeństwa lotów. Jedynie zbieg pojedynczych, bardzo niekorzystnych dla samolotu, okoliczności w krótkim czasie spowodował w efekcie katastrofę. Zostały wydane specjalne zalecenia dla rosyjskich załóg samolotowych i indonezyjskiej obsługi lotów, szczegółowo nakazujące przestrzeganie reguł postępowania. Strona rosyjska zobowiązała  się do zaostrzenia przepisów regulujących udział uczestników w lotach demonstracyjnych/pokazowych/ marketingowych i poprawy ich bezpieczeństwa.

Komisja wskazała także na dodatkowe okoliczności: m.in. na obecność osób postronnych w kabinie pilotów podczas lotu – był to przedstawiciel jednej z kompanii składającej SSJ-100 ofertę zakupu samolotu. http://ria.ru/incidents/20121218/915311505.html

 

Informacje dodatkowe:

- W Indonezji zatwierdzono certyfikat dla rosyjsich SSJ-100 jako samolotów dopuszczonych na obszarze tego państwa do lotów cywilnych. Pozwala to indonezyjskim kompaniom lotniczym na zakup SSJ-100, a Rosji na szkolenie pilotów z Indonezji. Pierwsza dostawa SSJ-100 do Indonezji odbędzie jeszcze w tym roku. http://www.thejakartaglobe.com/news/indonesias-knkt-blames-human-error-for-sukhoi-crash-that-killed-45/562351 ; http://uk.reuters.com/article/2012/12/18/uk-indonesia-sukhoi-idUKBRE8BH0H820121218

 

Biorąc pod uwagę końcowe ustalenia śledztwa, trzeba ponowić niektóre pytania stawiane w dyskusjach na moim blogu w związku z katastrofą SSJ-100 na zboczu góry Salak:

- dlaczego do lotu demonstracyjnego samolotu przeznaczonego do rejsowych lotów pasażerskich wybrano lotnisko w pobliżu wojskowej bazy Halim Perdanakusuma i rejon ćwiczebny wojskowych samolotów indonezyjskich? Dżakarta dysponuje dużym i wygodnym lotniskiem cywilnym i ułożenie planu lotu w rejonie nie kolidującym w żadnym zakresie z wojskową przestrzenią powietrzną nie powinno stanowić dla organizatorów żadnego problemu.

- dlaczego nie wyjaśniono w śledztwie sprawy podjęcia decyzji o drugim locie pokazowym, skoro nie był on wcześniej planowany, a pierwszy poranny lot z lotniska Halim odbył się bezpiecznie? czy badano dane obu lotów - wyskość i prędkość, trasę przelotu - z zachowanych nośników informacji (na lotnisku i w czarnych skrzynkach SSJ-100)?

- jak to się stało, że dyspozytor lotu z wieży kontrolnej - zgadzając się na obniżenie przez SSJ-100 pułapu lotu z 10 tys. stóp do 6 tys. - był przekonany, że wydaje tę zgodę wojskowemu Su-30?

 

Jeśli ważne są również inne pytania, proszę o ich wpisanie pod tą lub pod następna notką (cz. 3.).

Wszystkim uczestnikom dyskusji pod trzema częściami tej notki bardzo dziękuję.

[amelka222]


 

 

Zobacz galerię zdjęć:

Lotnisko Halim...
Lotnisko Halim... US Air Force rano 9.05.2012. na lotnisku Halim... Dżakarta.
http://fotografersha.livejournal.com/252699.html Samolot wojskowy Indonesian Air Force, rano 9.05.2012. na lotnisku Halim... Dżakarta. http://fotografersha.livejournal.com/25269 Komandosi indonezyjscy. Oddziały specnazu pomarańczowych beretów Centrum dowodzenia Paskhas Batalion sił specjalnych Korpus desantowy czerwone berety Hercules indonezyjskich sił specjalnych. Boening indonezyjskich sił specjalnych. PASKHAS Pomarańczowe berety Ćwiczenia indonez. sił bezpieczeństwa na lotnisku Halim..., ranek 9.05.2012. 
http://fotografersha.livejournal.com/252699.html Paskhas. Lotnictwo wojskowe Indonezji w Dżakarcie. 8.05.2012 S. Dolja w kabinie pilotów SSJ-100 nr 97004 przebrany za Neptuna - rytuał przekroczenia równika. Kabina pilotów SSJ-100, ranek 9.05.2012., pierwszy oblot.

http://fotografersha.livejournal.com/252699.html Poranny oblot...
http://fotografersha.livejournal.com/252699.html Poranny oblot...

http://fotografersha.livejournal.com/252699.html SSJ-100. Dżakarta z lotu ptaka, pierwszy oblot SSJ-100, 9.05.2012.
http://fotografersha.livejournal.com/252699.html SSJ-100 br 97005 nr boczny 211. SSJ-100 nr 97003 nr boczny 185, pokazy promocyjne we Francji. SSJ-100 nr 95005 nr boczny 211 SSJ-100 SSJ-100 nr 97003 nr boczny 185, promocja we Francji Poszukiwania na Salak.http://megapolitan.kompas.com/read/2012/05/18/20251588/Basarnas.Ucapkan.Terima.Kasih.kepada.Relawan.Sukhoi Poszukiwany rejestrator FDR. http://megapolitan.kompas.com/read/2012/05/18/19532957/Pencarian.FDR.Dibantu.Tim.Potensi Znaleziony CVR 16.05.2012. http://megapolitan.kompas.com/read/2012/05/18/19532957/Pencarian.FDR.Dibantu.Tim.Potensi.SAR Rosyjscy członkowie zespołu identyfikacyjnego, 18,05.2012. Transport ciał do szpitala policyjnego. Rosjanie się pakują. 19.05.2012. Pożegnanie ofiar... Pożegnanie... Reuters - Prezydent Indonezji z rodzinami ofiar SSJ-100 Pożegnania...
amelka222
O mnie amelka222

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka