amelka222 amelka222
1607
BLOG

Izrael nie chce wpuścić do siebie Miedwiediewa!!!

amelka222 amelka222 Polityka Obserwuj notkę 20

Nasze portale, nie mówiąc o prasie, o wielu interesujących faktach nas wcale nie informują.

Ale niektóre publikuje niezawodny "Głos Rosji". Otóż z ostatnich doniesień dowiadujemy się, że "Izraelskie MSZ udaremniło wjazd D. Miedwiediewa do państwa Izrael."

 

Podróż planowana była na dzień jutrzejszy, tj. 18 stycznia, ale jej przebieg musiał ulec modyfikacji. Jak donosi "Głos Rosji", "[...]jednak Dmitrij Miedwiediew nie zrezygnował ze swej styczniowej podróży bliskowschodniej, mimo „kiksa” ze strony dyplomacji izraelskiej. W dniach 18 i 19 stycznia prezydent Rosji odwiedzi Jordanię i Palestyńską Autonomię Narodową. Udaremnienie wizyty prezydenta rosyjskiego w Tel Awiwie – dzięki wysiłkom ze strony pracowników MSZ Izraela – odsunie stosunki między dwoma krajami na całe lata wstecz – donosi agencja. - Dyplomaci izraelscy nie chcieli także pomagać w przygotowaniach do wizyty Dmitrija Miedwiediewa w Palestyńskiej Autonomii Narodowej – chociaż należy to do ich obowiązków. Jednak delegacja rosyjska nie miała z tym większych problemów.  Moskwa sama załatwiła wszystkie formalności z izraelską służbą ochrony granic. Dmitrij Miedwiediew uda się do Jerycha ze stolicy Jordanii na pokładzie śmigłowca. Towarzysząca prezydentowi delegacja ma dojechać tam samochodami – od Ammanu do Jerycha przez przejście graniczne „Alenbi” jest zaledwie 65 kilometrów."

Wobec tego wynikły problemy natury czysto technicznej, nadające się do rozstrzygnięcia. Tel-Awiw przeprosił za udaremnienie wizyty: "Tak samo, jak strona rosyjska miała problemy z liniami lotniczymi „Aerofłot” i z warunkami atmosferycznymi, my mamy problemy ze związkami zawodowymi” – oświadcza MSZ Izraela.

Na to strona rosyjska: " Kontrolerzy lotów i kierowcy strajkują, niezależnie od podróży przywódców państw, gdyż nie zaliczyli przecież studiów dyplomatycznych. „Czego nie da się powiedzieć o pracownikach resortu polityki zagranicznej, którzy dobrze wiedzą o tym, że harmonogram roboczy przywódcy państwa opracowuje się na wiele miesięcy naprzód”, - przypomniała w wywiadzie dla radia "Głos Rosji" szef wydziału Izraela Instytutu Orientalistyki Rosyjskiej Akademii Nauk Tatiana Karasowa. 

"To, że uzyskuje to tak niedorzeczne i dotkliwe kształty z punktu widzenia stosunków dwustronnych, jest potworne – mówi Karasowa. - Nasz kraj od dawna przygotowywał tę wizytę. Opracowano już listy i tryb spotkań. Odwołanie wizyty jest przykre, nie może to nie podważać naszych stosunków”.

O tym, że odwołanie wizyty Dmitrija Miedwiediewa podważyło interesy państwa, powiedział również – wg "Głosu Rosji" - premier Izraela Netanjachu, zresztą, w MSZ też uznaje się ten fakt. "Te szkody mogą dotyczyć nie tylko stosunków dwustronnych. Moskwa jest członkinią kwartetu mediatorów międzynarodowych w uregulowaniu konfliktu palestyńsko-izraelskiego. Ta rola się nasila, zwłaszcza od czasu zmniejszenia swej aktywności w regionie przez Stany Zjednoczone."

 

Chciałoby się powiedzieć:

1. a widzicie, jak to jest, kiedy druga strona rżnie głupa, że planowana wizyta z przyczyn – powiedzmy – dyplomatycznych nie powinna dojść do skutku?

2. skąd my to znamy, że druga strona  nie dopełnia dyplomatycznych obowiązków i rzuca kłody pod nogi w przygotowywaniu wizyty prezydenta innego kraju?

3. czy śmigłowiec prezydenta Miedwiediewa ma wszelkie potrzebne atesty i certyfikacje?

4. czy doleci do miejsca przeznaczenia?

5. czy to będzie lot: cywilny? wojskowy? międzynarodowy?

 

Chociaż oficjalnie Tel-Awiw tłumaczy niemożność przyjęcia przezydenta Federacji Rosyjskiej strajkami u siebie, moje osobiste skojarzenia są zupełnie inne.

Smoleńskie.

I odczuwam cholerną satysfakcję z trudności rosyjskiego niedźwiedzia. Pomimo tego, że w oczywisty sposób grozi on Izraelowi, że nie będzie przyjazny w rokowaniach w stosunkach z Palestyną. Ale o tym Tel-Awiw wie przecież, nie od dzisiaj.

Och, gdybyż tak wszyscy przywódcy państw różnych zakazali premierowi i prezydentowi FR odwiedzin u siebie... Byłby to jakiś znak solidarności z nami po Smoleńsku, prawda?

 

L'amelka222

amelka222
O mnie amelka222

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka